W kinie z Marysią ;*

Dziś byłyśmy w kinie Cinema City na ''Merida Waleczna''

Mama Marysi ( razem z Marysią ; ) ) przyjechała po mnie o 12.30 i pojechałyśmy do kina . Odebrałyśmy bilety a mama Mary pojechała gdzieś tam ... nie pamiętam ! . Ponieważ miałyśmy jeszcze 1 godz do rozpoczęcia filmu poszłyśmy do sklepów . Najpierw weszłyśmy do reserved . Jest nowa super kolekcja ! . Nieważne ... Potem chciałyśmy wejść do Teranovy a nie mogłyśmy jej znaleść ; ( . Po chwili popędziłyśmy do House . Były ładne naszyjniki po przecenie kup jeden naszyjnik a drugie dostaniesz po 1 zł ! . Opłacało się , jeden naszyjnik kosztował 4.99 ; ) . Wychodząc ze sklepu zadowolone nagle spojrzałyśmy na zegarek za dwie minuty miał się zacząć film!. A miałyśmy kupić jeszcze popcorn!. Pobiegłyśmy do kina ( a troche tej drogi było ) Szybko dobiegłam do sklepu z popcornem a Marysia poszła się zapytać czy nie jest za późno żeby wejść a byłyśmy 10 minut spóźnione... Na szczęście udało się ! . Weszłyśmy na sale . Nawet się jeszce film nie zaczął tylko leciały jeszcze reklamy ; ) . W trakcie filmu Marysi zachciało się pić ale nie mogła otworzyć swojego Life więc mnie o to poprosiła klepnęła butelkę od spodu , okazało się że korek był już poluzowany i polowa picia wylala sie na bluzke Marysi moje spodnie i fotel kinowy . Wzielysmy nasze rzeczy i przesiadłysmy sie do 3 rzędu a mokry rząd 8 opuściłyśmy . Film byl bardzo fajny jak na taki film dla dzieci . ; )